Dzisiaj był trochę pokręcony dzień!
Z samego rana o 8.30 już wyszłam z domu żeby spotkać się z Kariną!
Najpierw poszłyśmy razem kupić lody i wszystko co dobre do nich (ciastka, draże, bitą śmietanę)!
Pózniej poszłyśmy do niej do domu włączyłyśmy sobie filmy i tak nam do 16 zeszło.
Oczywiście zrobiłyśmy coś pożytecznego! Zmieniłam szablon i tło!!!
Teraz jest tak jak chciałam od początku i bardzo ciesze się z tego bardzo, bo wreszcie jest tak jak należy! Mam nadzieję że wam się też spodoba :D
Teraz można mnie nawet zaobserwować więc zapraszam :DD
PS: kocham te lody! Dupa rośnie!
Niestety zjadłam jedną porcję tylko, serio dla mnie to wyjątek! Dziwne, nigdy nie odmawiam lodów po takiej małej porcji! I jeszcze takiej kuszącej!
HM...zdążyłam z nią obejrzeć 2 filmy!
WIECZNIE ŻYWY- świetny film, dużo rzeczy w nim niezrozumiałam...jest po prostu nie wyjaśnione, ale ogólnie kocham ten film. Kocham wiecznie żywego! Mój "errr" <3
Dla cierpliwych polecam!
INTRUZ: do tego filmu chyba potrzebny będzie worek cierpliwości i nie wiem czego. Wydaję się nie kończyć nigdy...i nigdy..ale warto obejrzeć!
Film ten jest na podstawie książki i według mnie najpierw lepiej tę ksiązkę przeczytać. Nie czytałam ale postaram się wypożyczyć w bibliotece! Według mnie koniec filmu jest zmieniony, w książce nie wydaję mi się że tak się kończy. Tak samo było ze Zmierzchem.
. Łezka poleciała...ale na samym końcu nie wiedziałam czy mam płakać czy się śmiać. Serio. Dziwne, dziwna ja, dziwny film :D
OH! A to lepsza część sesyjki z tą nieznośnie kochaną osobą!
Oj dzisiaj szczególnie kocham ją i nienawidzę! Na początku było super ale pozniej jak weszłyśmy na Skype przegięła! Napisała do pewnego chłopaka z Kielc (czyli z miasta w którym mieszkam) który nawet przypadł mi do gustu! Napisała mu to co ja chciała itd! A najgorsze jest to że ja jej wysłałam jego aska! To straszne!
Żal dupe mi ściska! hahaha
Ale zemszcze się!
Zemsta będzie słodka jak cukierek! Poczuje ona to jak nikt inny!
HAHAHA
Mam nadzieję że się z nim nie spotka bo ją zabiję hahaah :D Ale dobra nie ważne! Nie będę wam się tu tak wypisywać :3 Poza tym ona to czyta więc wiecie jak to jest hahaah
OKEY! Ogarnę się troszkę!
Jutro Sylwester! Moje plany legły w gruzach! Jak każde inne z resztą! To jest nie feir! Bo ja o nigdy o nic nie proszę, a zawsze wszystko się *cenzura* heheeh.
Ale to nie ważne! Chociaż jest Skype i Facebook! HEHEEH! Na pewno na śmierć się nie zanudzę...chociaż.....MOJE PLANY I SYLWESTER TO JEDNA WIELKA PORAŻKA!
Nie będę narzekać, chociaż właśnie to robię! Powinnam się cieszyć że nie ide na Sylwestra gdzieś do ciotki -.- bo jeszcze na piechotę bym musiała wracać!
Dobra!! Jutro może wyjdę jeszscze z Kariną na zdjęcia...ale nie wiem...trochę mi się nie chcę. Jutro będzie inny dzień i właśnei takiego spotkania będę potrzebowała :D
Zobaczy się!
Gdybym jutro nie dała rady napisać następnej notki...
Życzę wam szczęśliwego i miłego NOWEGO ROKU... i spełnienia marzeń!!! <3
Buziaki,
KOIZUMI!!











Czy to przypadek że moje plany też legły w gruzach?!?? hahaha :) Fajna notka i juz chce nową :3
OdpowiedzUsuńno nie wiem nie wiem xd może i nie przypadek :DD hehe :p
Usuń