poniedziałek, 25 listopada 2013

                                                              Soł......really??
Tak bardzo ostatnio narzekałam że w moim życiu się nic nie dzieję że w końcu się stało! Ale o tym za chwilkę najpierw dodam zdjęcia które zrobiła moja utalentowana koleżanka Klaudia *hahaha*, gdybym teraz jej nie pochwaliła to by się fochnęła.
DZIEŃ MISIA <3 
 
 Mój misiek jest najpiękniejszy *hahaahh*. Moja kochana owco-małpa <3. Kocham miśki <3 i na pewno zaopatrzę się w jakiegoś nowego :)))

Oto moja nieudana próba podniesienia Mariolki po tym jak ją wywróciłam *ahahah* <3 To nie moja wina że ona jest lekka jak piórko!!!













hm....te zdjęcie jest lepsze, chociaż...









Do tej poty nie pamiętam z czego się tak śmiałam!!!!!! Zdjęcie tragiczne, ale musiałam je dodać, bo jak na nie patrze to mi się humor poprawia nawet jeśli już mi odbija :))) Na tym na dole biedna Mariola ucierpiała! Okrutna *darja* wplątała jej lotkę we włosy tylko dla tego że......nie pamiętam *hahaha*, chyba poszło o to że zdjęcia które mi robili nie wyszły!!!
Ona jak zawsze jest winna, nawet jak nic nie robi!




Udawałam niewiniątko *.*
Dobra!!! Koniec zdjęć! Teraz wam trochę opowiem co takiego się dzieję...hm..więc..
Przez moją głupotę weszłam na aska pewnego chłopaka.....mojego byłego z Włoch...noi tak wyszło że się kapnął w końcu kim jestem  jak napisałam *celowo* jak bardzo czuję się zle po tym jak mnie traktował po zerwaniu :)))
Jak napisał na facebooku to dostałam szoku i mnie przeprosił mówiąc ze się zmienił..
Nie pytał, lecz stwierdził że ja go jeszcze kocham i takie tam....na początku byłam załamana i było mi przykro że po takim długim czasie *3 lata* takie rzeczy wypisywał...! Jak skończyłam z nim dyskutować to z godziny 18 zrobiła  się 23!!!
Na drugi dzień tym razem on  zadawał pytania na asku!!! Pytał np
"czy ktoś ci się podoba?"
"opisz go"
 
Hahahaah..więc ja, po tym jak KOCHANA KARINKA  powiedziała mi co mam zrobić! Opisałam Jakuba Gierszała z Sali samobójców! Napisałam do tego że jest idealny itd! Chyba jego kolega z nim spiskował, bo po 3 latach napisał również do mnie...mówiąc mi że jestem ładna i inne bzdury! Ten debil  teraz w tym momencie piszę ze mną i wywnioskowałam że jest zazdrosny! Bo jak napisałam że z tym chłopakiem "jakubem" robię lekcję to zaczął miło do mnie się odzywać i wysyłać dziwne rzeczy....
Najgorsze było to jak na koniec napisał "cześć, mój misiu". Wtedy tak zaczęłam się śmiać że szok!!! Myślałam że padnę na ziemię i nie wstanę! 
Z jednej strony się z tego śmieje....a z drugiej wspomnienia wróciły..i to nawet miłe, chociaż nierealne żeby ktoś tak wypisywał po tym jak mnie zranił...wiele razy.
HAAHA przepraszam, wybaczcie że ja tam się tu rozpisałam o rzeczach które zanudzają, ale musiałam to napisać...za bardzo jestem podekscytowana.
NUTA NA DZIŚ!
PLAN NA JUTRO:
1. IŚĆ DO WRÓŻKI!!!
2. WRÓCIĆ DO ZDROWIA! TEGO PSYCHICZNEGO TEŻ!
3. NIE UMRZEĆ Z NUDÓW :<
4. POŚMIAĆ SIĘ Z TEGO CZUBA JESZCZE TROCHE
5 IŚĆ NA SHAKE
6. NAMÓWIĆ MAMĘ ŻEBY OBCIĘŁA MI WŁOSY!
7. ZROBIĆ JESZCZE RAZ MASECZKĘ KTÓRĄ ZROBIŁAM SOBIE OSTATNIO BO JEST SKUTECZNA!
8. WSTAĆ WCZEŚNIEJ I NA SPOKOJNIE SIĘ SPAKOWAĆ, A NIE BIEGAĆ JAK POSZCZELONA PO CAŁYM DOMU SZUKAJĄC SKARPETEK DO PARY!
 9. POSZUKAĆ PO SKLEPACH BUTÓW NA ZIME
10. IŚĆ BIEGAĆ DO LASU! (NIE, NIE ŻARTUJĘ)

Mam nadzieję że mi się uda! Miłego wieczoru miśki!
                                                                                                      Koizumi-san! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz