sobota, 28 maja 2016

" Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza"

Czeeeeeeeść..♥
Przychodzę do was jak zawsze bez konkretnego celu, bez konkretnego tematu. Taki zduping. No taka Daryjka.
Nie ukrywam, że jest noc kiedy zaczynam to pisać a pewnie dodam za jakieś 2 dni, ale ciiii.  Nocne notki zawsze są jakieś inne, dla mnie bardziej wyjątkowe...mimo że czytelnik tego nie odczuwa. Ale to mało istotne.

Maj jest miesiącem pełnym dziwnych odczuć, uczuć, myśli....Chyba zaczynam jakąś "zmianę"..ale no nie wiem jak to nazwać..."poprawę?"..
Niee, poprawa to chyba złe słowo. Nie zawsze bywa kolorowo.
Mimo różnych burz i złych wiatrów staram się i udaje mi się zawsze jakoś z tego wyjść.
z serii "będę chomisiem" :D

Jak zawsze gimbus Daria i zdjęcie jedzenia! Przepyszne sałtki z Sokowirówki polecam!



Dwa tygodnie temu  był u mnie grill. Spotkaliśmy się tylko w czwórkę, ale i tak miło spędziliśmy czas. Co z tego, że mój telefon chciał popełnić samobójstwo i wyskoczył mi z kieszeni. Skończyło się tylko na pęknięciu, ale kolejny raz się tak nie wygłupi...obiecał mi to! :3
No co ja będę się rozpisywać...po prostu wstawię tu kilka zdjęć :D
Byłam aż taka nudna....</3

Z czego ja już się śmiałam?? Sory za kolor zdjęcia ale takie mam światło w altance...znajomi mówią już na nią BURDEL xD

Jakość...♥
Ehh...
Pierwszego czerwca miałam jechać na wycieczkę do Krakowa z klasą, ale oczywiście nie wypaliło. Ehh..ale tak bardzo chciałam. Noo truudno, może innym razem. Może wypad z jakimś znajomym w lato? Zobaczymy ;)
Nigdy nie byłam pociągiem :/

Wiecie za co kocham najbardziej wiosnę? Za bez. Bez pięknie pachnie i wygląda. Poszłam na spacer a tu bez *>*. Musiałam oczywiście sobie zerwać. Aww. Tak paaachnie w pokoju..oczywiście dopóki pies nie wpadnie do niego, bo to chodzący gaz naturalny. Fu. Ostatnio myślałam, że z szambem coś się stało (xd).
....
Ale wracając do bzu.  Kocham go.  Gdyby reinkarnacja działała na prawdę byłabym bzem..Chociaż..nie jestem taka piękna, pachnąca ...więc nie mam co na to liczyć xd.
♥♥♥♥♥♥♥♥


Za 3 dni już czerwiec. Wow.
Będzie się tyle działo.. Trochę się stresuje ale i tak wyjdzie mi to na dobre znając moje życie.  Tak długo wyczekiwane wakacje są już za rogiem! Nie mam konkretnych planów ( chyba już wspominałam) ale czuję, że mi te wakacje się bardzo przydadzą i bardzo ich potrzebuje. Potrzebuje dużo wolnego czasu i takiego wyciszenia.
Wieś...zdecydowanie potrzebuje wsi u mojej cioci. Tym razem będę czerpać z tego wyjazdu 200% nie tylko 70%,
Rok temu nie miałam w głowie tych problemów i smutków co w tym roku, dlatego też myślę, że wycisnąć 200% z tego wyjazdu nie będzie takie trudne. W końcu po to tam się pojawię, aby poukładać sobie w głowie.
Szczerze trochę się boję Boję się tak dużej ilości czasu. Bo co się stanie jeśli czas okaże się moją piętą achillesa a nie lekiem?
Warto spróbować. Dotychczas wieś była najlepszym wyjściem..czemu tym razem miałoby nie wyjść?
Wyjdzie! Bądźmy optymistami prawda? :D No!

Ostatnio bardzo często chodzę nabuzowana. Nerwy mnie wykańczają. Co prawda okres mi się zbliża, ale to nie możliwe że aż tak to wpływa na moje nerwy. No po prostu...szkoda słów.
Bez kija nie podchodź. Jedyne co mnie jest wstanie uspokoić to porządny przytulas albo muzyka.
Ooo właśnie! Ostatnio nie chwale się tym co wpadło w moje ucho! Więc może mała playlista Daryjki? Ostrzegam, że moje gusta są dziwne i BAARDZO różne.

Mój zdecydowany nr 1, za tekst. Poza tym teledysk tego utworu jest zwiastunem do filmu Kamper na który MUSZE IŚĆ nawet jakbym miała żebrać na bilet. Daaawno nie czekałam na żaden film tak długo i intensywnie. 


Na początku gdy usłyszałam nową piosenkę Toma Odella pomyślałam "aha...no ok...to nie jest to, czego oczekiwałam...totalnie coś innego" ale pozniej po 3 razie i po przeczytaniu tekstu stwierdziałam "wow, to fajnie że Tom sie rozwija na potrzeby rynku i własnej kariery". Utwór..jeden z najlepszych. W ogóle jego nowy album będzie hitem coś czuje. Niestety nie stać mnie na płytę, ale cóż wpieram go serduszkiem ♥ hah

Piosenka spoko, teledysk bardzo fajny. Jestem na tak. Stwarza taki inny klimat..dosyć melancholijny ale podoba mi się.


Jest tego o wiele wiele więcej ale myślę, że na razie tyle wystarczy :) Nooo dobra..nie może zabraknąć Toma Rosenthala ♥


W jednej książce z empiku..Cała prawda
Nic nie jest piękniejsze od muzyki i ciszy, Nic!

Przez ten cały weekend w Kielcach na głównej ulicy jest dosyć tłoczno, codziennie jakieś festivale, występy, baseny dla dzieci i inne atrakcje. Oczywiście mnie takie wydarzenia zabijają..ale fajnie że cokolwiek się dzieje. Może jutro zabiorę ze sobą Misie bo dawno nigdzie nie byłyśmy razem. A w końcu to jest moje słoneczko :) (bardzo denerwujące, pyskate, duże i niereformowalne słoneczko).
+24 stopnie a oni chodzą w tym przez cały dzień...

Poza tym to będzie ostatni dzień tego długiego weekendu ( płaczę) i trzeba to wykorzystać. Chyba nawet ostatni dzień przed egzaminem gdzie nie bedę siedzieć z podręcznikiem..
Co ja gadam...przecież na poniedziałek referat z prawa i prezentacja z przedsiębiorczości..więc...COFAM TO CO NAPISAŁAM...
Dziś to ostatni dzień pełnego chilloutu :(((((
Więc kąpiel, maseczka, film i pyszny zimny soczek na zakończenie tego dnia będą w sam raz!

Więc tym pseudo optymistycznym akcentem kończę dzisiejszą notkę ♥ ( kolejna powinna pojawić się za tydzień po komunii)
Buziaki,
Koizumi


1 komentarz:

  1. Może ja będę tą znajomą od podróży XD haha Muzyka będzie twoim lekarstwem i przewodnikiem :D Jutro już czerwiec i będzie coraz starsza haha xd telefon , który wyskakuje na imprezie? niezła ta impreza aż boje się zapytać co jeszcze wyskakiwało XDśliczna Daryjka :D

    OdpowiedzUsuń